Forum 80th Strona Główna 80th
Tawerna pod 80tką
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tak ogólnie w sprawach gry ale nie ustawek :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 80th Strona Główna -> Jak Upadają Potężni / Główna kampania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
arcziangelo
Wielki Mistrz



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ee? ciemno było...

PostWysłany: Wto 2:51, 31 Lip 2012    Temat postu: mam i ja

Sądzę Pit, że musimy się ciągle wspierać wszyscy razem bo to da jakiś fun a nie wyzysk MG przez graczy. Ja się zwyczajnie boję o naszego Glamiego i Nandara, to są bestyjki ale jednak kruche Wink nie mówię już o sobie, chociaż nie straciłem w całej akcji ani jednego punktu życia nie widzę Wink tego zbyt różowo

Co do pałowania czarowników - jak najbardziej jestem za; musimy to przećwiczyć być może najpierw na low rate tests - to już raczej kwestia profilu syski. Ja to widzę tak: El Kapłone dostaje 2 punkcios na levelos plus z inteligencji, to albo będę rozwiązywał zagadki kryminalne Waterdeep albo pacyfikował starożytne zło w pałacach Belilaja i Eshnu Laughing

Hehehehehhee, jakie kombosy Question u Sharuna może jedynie wyjątkowa jest Siła Woli, ale chciałem odzwierciedlić tym jego.... refleksyjność umysłową typową dla kapłańskiej kasty negującej agresywną politykę zbrojeniowo-terytorialną, to raczej jedyny jego znak czasów, ot taka odporność na unikalne warunki "atmosferyczne" panujące w umysłach kuluarowej dyplomacji podkręcane w gwizdek niczym w ciśnieniowych samowarach. Akurat jestem ostatnią osobą, która stara się celować w najbardziej upierdliwe dla MG łykanie wszystkich resów pod rząd i nabijanie bonusów, przecież jak wszystkim "coś" wychodzi to razem mamy już wiele; jak MG wychodzi rzut i cała akcja to sam ma fun a przecież emdżi to też człowiek. Powiem inaczej: Pit, jak wymyślisz jakieś combo to daj znać Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZjedzBabciKorale
PrzeMadaFaka



Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Śro 21:18, 01 Sie 2012    Temat postu:

Cytat:
Czarodziej który czaruje prowokuje ataki okazyjne (czyli darmowe/dodatkowe) od każdego wroga w promieniu chyba 1,5metra.

zgadza się, każdy zagraża obszarowi, w którym można zaatakować wręcz i jest to obszar w promieniu 1,5m

dodatkowo, jeśli w wyniku takiego ataku mag odniesie obrażenia, to musi przetestować Koncentrację (ST 10 + obrażenia + poziom czaru) albo traci zaklęcie

Cytat:
Aby tego uniknąć może zdecydować się na pełną obronę i wtedy co prawda nie dostaje ataków okazyjnych ale musi przetestować koncentrację chyba na st.15 albo traci czar.
Tak więc czarowanie w walce jest niestety trudne w DnD.

zgadza się w większości, tzn. tak, rzucanie zaklęć w obronie nie wystawia na ataki okazyjne, ale trzeba przejść test Koncentracji (ST 15 + poziom czaru), i tak, czarowanie w walce jest trudne w D&D

niby mam atut Rzucanie w walce dający premię +4 do tych właśnie testów Koncentracji, ale z Koncentracją 8 + premia 4, czyli w sumie 12, muszę mieć na k20 co najmniej 6 oczek, żeby rzucić np. fireballa w walce będąc zagrożonym bezpośrednio przez ataki okazyjne

Cytat:
Od początku odkąd gramy zarówno pozwalałem tobie Arti jak i Kowalowi czarować w walce i ani słowem nie wspominałem o atakach okazyjnych.

nie wydaję mi się, żeby było wiele takich sytuacji, w których czarując prowokowałem ataki okazyjne, zawsze starałem się trzymać z boku (popraw jeśli się mylę), raczej może należało po prostu zastosować inne testy Koncentracji, np. związane z żywiołowym ruchem podczas walki (ST 10 + poziom czaru), albo inne, nie wiem


generalnie nie czuję potrzeby prowadzenia ataków okazyjnych, bo nam mogą niewiele pomóc, ale za to sporo zaszkodzić Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Lion
PrzeMadaFaka



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Czw 7:26, 02 Sie 2012    Temat postu:

ty tak. chyba ani razu nie czarowałeś w walce Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Lion
PrzeMadaFaka



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Nie 14:21, 23 Wrz 2012    Temat postu:

Mój feedback i zajawka z sesji:

Sama "Walka na Ulicy Chyżej" i w pewien sposób zakończenie (przy najmniej narazie) wątku z prawie samego początku grania było bez wątpienia dość heroiczne i w miarę moich możliwości dość scenicznie (wiele elementów było przeze mnie przygotowanych już wcześniej i niewiele miałem niewiadomych).
Doadtkowo mieliście wsparcie potężnych artefaktów i sprzymierzeńców po swojej stronie.

Ale żeby nie było za dużo tego to przygotujcie się na zmianę.
tzn. z kontrolowanego świata Gwardii Miejskiej, Magów i Kapłanów Tyra planujecie wejść do półświatka tego miasta gdzie rządzą inne reguły i gdzie spora część interesów załatwia się w Mglistej Przystanii, która jest połączeniem Chłopskiego Krocza z KC oraz Strefy Wojny z Cyberpunku.
Tak więc bądźcie gotowi na wszystko jak tam wkroczycie i zdecydowanie po pierwsze przemyślcie każdy wasz krok, a po drugie !współdziałajcie! bo pojedyńczo w większości przypadku każdy z was nie jest na takim terenie żadnym przeciwnikiem ale w grupie już nie jesteście łatwym kąskiem.
Nie będziecie też mieli za plecami Khelbena ani jego magów czy kapłanów ani wsparcia Czarowrony a więc ostrożnie.

Nie wspominając już o wątku z portalem pod kanałami miasta - tam tereny są jeszcze bardziej nieprzewidywalne i groźne niż w Mglistej Przystanii choć może o tyle łatwiejsze że nie są w żaden sposób "cywilizowane".
Dodatkowo istnieje szansa że np. będzie mieli jakieś wsparcie od miasta lub od harfiarzy (jeśli pamiętacie rozmowy z początku wizyty w mieście) tak więc różnie może być Smile

Kolejną ideą jest podróż do Candlekeep w celu ostatecznego roszyfrowania pergaminu nad którym Glami siedzi prawie co wieczór, księgi Malika oraz zdobycie dodatkowych informacji w celu wkroczenia do upuszczonych wieki temu korytarzy klanu Melairkyn, pod górą Waterdeep.
Oczywiście możecie tam iść bez przygotowań i bez poznania wiedzy z pergaminu ale to wasza sprawa Smile
Na ten wątek nastawcie się epicko bo bez wątpienia ten element kampanii nie będzie krótki ani "jednorazowy" ale jeśli tylko zechcecie to z przyjemnością go poprowadzę Smile

Następnym wątkiem jest trzeci "kompan" nekromany z waszej twierdzy, który podobno mieszka w na północ od Waterdeep (w Luskan albo Port Llast - muszę sprawdzić w notatkach) oraz ewentualna wizyta w Cytadeli Mrocznego Świtu, którą mam już przygotowaną i która też powinna być w miarę przyjemna.

Macie jeszcze rozruch kopalni i rozbudowę twierdzy i np. relacje z szarymi krasnoludami z Podmroku Smile
(tu proszę Kowala o monitorowanie czasu bo przyznam że świetnie mu to idzie i przyjemnie mnie to odciąża).
W ogóle dziękuję też Maćkowi za rysunki i linki.
Nie mam na tyle czasu na przygotowaniach żeby to wszystko porobić samemu więc jestem wdzięczny za każdą pomoc i zaangażowanie.


Do powyższych możecie sobie przypomnieć kilka drobiazgów:
- nadal macie niezidentyfikowane przedmioty/mistrury/strzały.
- nadal nie rozprawiliście się z Bandą Czerwonego Jarla, a pokątnie działa on w pobliżu terenów waszej kopalni.
- wątek traperów pod wodzą "Niedźwiedzia" między Yartar a Triboar.
- zawsze możęcie sprawdzić co u Waszego znajomego Harolda z Wioski Bez Imienia (może np. chciałby się osiedlić przy waszej twierdzy)
- ciekawe też jak tam zdrowie córki Hrabiego Smile
- jeżeli będziecie mieli trochę czasu i Łuki pociągniesz to pewnie Twoi przyjaciele (z wprowadzenia) budują już farmy i to też można pociągnąć.
- również pewnie wynikną jakieś wątki podczas obiadu na Zamku Waterdeep zwłaszcza że Sharun chce poruszyć swoją kwestię.
- Malik też chciałby z kimś się spotkać i zasięgnąć na pewne, związane z wprowadzeniem tematy - wiedzy w Waterdeep i też chętnie by udał się do Candlekeep.
- nie mówię już o innych pomysłach o których ja nie wiem lub nie pamiętam a które mogą pojawić się w waszych głowach Smile

tak więc cisnąć i ciągnąć Panowie, a będzie się przyjemnie grało, a jak się wszyscy postaramy to nawet Bardzo Przyjemnie Smile

p.s. pamiętajcie że pewnie nie jestem zbyt pochopny w zabijaniu waszych postaci ale to tylko tak dług jak nie popełniacie ewidentnych (według mojego rozumienia) głupot.
W takim przypadku raczej dla przykładu będę bezlitosny Smile
Wiedzcie jednak że jest wiele sposobów aby "pokonać" czy "zranić" postacie z drużyny bez ich zabijania a ja lubuję się w ich finezyjnym wymyślaniu !
Piszę to poto żebyście nie czuli się "nieśmiertelnymi" po ostatnich sesjach Smile

p.p.s. zdecydowanie widać że część z was to komputero-gracze. Myślałem że mikstury które wam daję będzie zużywać na bierząco, a wy je usilnie chomikujecie Smile muszę zacząć chyba jakoś przygotowywać wyzwania tak aby dało się odczuć różnicę przy braku wypitych wcześniej misktur Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez White Lion dnia Nie 14:35, 23 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
UKI
Wielki Mistrz



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Nie 15:34, 23 Wrz 2012    Temat postu:

Ja osobiście mikstur nie chomikuję, jest to dla mnie, najzwyczajniej w świecie, potężna magija, staram się z nich korzystać w miarę możliwości. To w sprawie specyfików miksturowych. Jeśli idzie o dalsze losy, jak napisałem, mój "Dżihad" może rozgrywać się na wielu płaszczyznach, zostałem sam sobie assasinem, będę za wami podążał, gdyż za wami kroczy śmierć, a przed wami czyha zło i martwiaki. To mi odpowiada. Ja osobiście pociągnął bym tematy "portalu" pod Waterdeep( ten Szkiełko i jego banda to dla mnie mniejszy "Dżihad", stawiam to na szarym końcu, ale jak coś służę ostrzami). Candlekeep również kusi, w dodatku sprawy Glamiego są poniekąd moim i postaram sie wspomóc go. Najmniej mi leży ten cały Khalben czarny łeb czy jakoś tak Razz, przepraszam, ale nie jara mnie ani jego status, ani bogactwa jakimi nas tymczasowo obdarza( gościna na 5 gwiazdek). Moja walka jest święta, a święta walka nie kala się gonitwą za chwała i złotem. Reszta należy do was. Podążę za tym jak pies/ macie moje usługi. Pamiętajcie jednak, któregoś dnia to ja was poproszę o pomoc i mam nadzieję, że ją otrzymam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arcziangelo
Wielki Mistrz



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ee? ciemno było...

PostWysłany: Pon 22:41, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Jestem zdania,że o ile ktoś z nas posiadał takowe mikstury to starał się je w odpowiednim momencie odpalić. Wszystko zresztą przekazałem osobom zainteresowanym, gdyż nie widzę potrzeby wlewania w siebie czegoś co zadziałać ma po wypluciu z siebie wszystkich czarów tj po kilkunastu rundach Laughing Laughing

Na pierwsze machnięcie szponem wziąłbym jednak komando paserów - zdecydowanie czytelniejsze w przekazie niż podmroki tuneli owładniętych dziką magią i kultystami z Thay niczym słudzy Beliala z Diablo 3. Tu na powierzchni jeszcze możemy się oriętnąć kto to, w jakiej sile, jakie przyzwyczajenia, wędrówki, bale i lokale. To co poniżej - to już Smocze Rambo i jeśli nieumiejętnie zajrzymy tam teraz ze swoim dżihadem to i być musi jak dżihad z Głębi spojrzy w nas Twisted Evil Twisted Evil

Jak wyczujemy zbyt znaczny opór z naszym oszklonym przyjacielem to zawsze pozostają wedle mua memuary Candlekeep. O ile się tam jeszcze nie pali Twisted Evil Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
UKI
Wielki Mistrz



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Wto 19:29, 25 Wrz 2012    Temat postu:

Kolejny raz napiszę, po głębszym zastanowieniu osobiście Nandar raczej nie pała chęcią walki z jakims Panem Szkiełko, to dla mnie małe wyzwanie( niezależnie czy będzie tam na nas czekał zastęp banditorres Rambo, czy jakiś Golem na usługach oszklonego, czy cholera wie jeszcze co). Nandar gardzi takimi jak oszklony, ale jak wy pójdziecie, to i ja w jego osobie zadziałam ostrzami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Lion
PrzeMadaFaka



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Wto 21:46, 25 Wrz 2012    Temat postu:

nikt was nie zmusza do walki...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arcziangelo
Wielki Mistrz



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ee? ciemno było...

PostWysłany: Wto 22:13, 25 Wrz 2012    Temat postu:

Na pewno Glami się więcej wypowie w tej sprawie - przez ręce tych ludiz przeszły rzeczy należące do jego rodu od dziada pradziada. Faktycznie nie jest to sprawa ani honorowa (choć dla krasnoluda może być taką) ale juz jesteśmy na miejscu, facet jest na miejscu. Za miech może być na innym lądzie, może zginąć, ślad się urwie i wtedy nie będziemy mogli wrócić do wątku bez ucieczki w np. kłopotliwe i kombinacyjne czary. Być może czeka nas tylko rozmowa z nim i rozejdziemy się w bezstresowych nastrojach Laughing Nie mogę powiedzieć aby zależało mi na czymś w rodzaju famki, vendetty, ostrugania gościa bo mu się należy. Ani go nie nawrócę, ani nie zakuję w kazamatach ze świecą i długich z katem rozmowach. Jak wydropi newsa - niech mu światłość krok oświeca Twisted Evil Jak odkupimy blachy Glamiego to zakończymy bez mała z trzecią część jego wątku, a musimy dobrze ułożyć w kolejce nasze przygody.

Następne kroki mogą prowadzić przez ziemie przez nas omiecione karawanowym pędem. Czerwonego Jarla jesteśmy w stanie wyhaczyć, z pewnością będzie porównywalna przeszkodą do gniazda harpii. Pomimo braku mocniejszej magii jakiej nie uświadczyliśmy podczas dotychczasowych spotkań jego władanie rozciaga się nad obszarem przylegającym bez mała do naszego Warownego Czuba. Tak jak nadmienił Piotr, możliwym jest w następnej kolejności obranie kierunku na posiadłoścć hrabiego z obłożnie chorą córką. Nieustająco spływające na Sharuna łaski pozwalają na obecnym etapie na uzdrowienie dziewczyny. Może jej trwale nie upiększy ale przynajmniej nie wypluje ona do końca życia reszty płuc i umrze gdzieś przy boku Malika-zbieracza-arcymaga (tak sobie myślę, może się uda ich sobą zainteresować? - dla świata byłaby to wielka ulga i znaczny krok ku jego ocaleniu)
Twisted Evil Twisted Evil

W ten sposób wpadlibyśmy po drodze do posiadłości Nandara, niech koniom jego trawa lekkostrawną będzie, a ostatni etap trasy nie powinien tym samym się zbytnio nam oddalić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Lion
PrzeMadaFaka



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Pią 11:11, 25 Sty 2013    Temat postu:

mikstur możesz zrobić równe 7 w trakcie tygodnia i podejżewam że chłopaki kasę znajdą.
a nawet ci 3 dni pozwolę zaryć nosem jak Kowal i 10 zamiast 7 zrobić.

nieprędko będziecie mieli znowu tydzień czasu na zabawę w mikstury i pergaminy więc radzę wykorzystać w pełni.

Chłopaki kasę znajdą żeby ci dać na mikstury.

Pamiętajcie że sprawa z tym zakonem nie będzie łatwa nawet jeśli znajdziecie jakieś wsparcie.
Będziecie musieli wyśledzić i zodbyć ukrtyą siedzibę ogranizacji magów która jak do tej pory była nie do wyśledzenia/zinfiltrowania a ew. udane próby kończyły się zniknięciem śmiałka.

Tak więc proszę się na maksa przygotować bo nikt nie każde wam tam iść.

Możecie uciec z miasta jak się boicie ale na pewno nie znajdziecie na finale tego qestu starego
dziadka siedzącego na taborecie w gównie, w ściekach i próbującego sobie przypomnieć jak się rzuca jakiegoś tandetnego fireballa na wasz widok.

Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kudlatyzbik
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Pią 14:57, 25 Sty 2013    Temat postu:

brrrr ... zaczynam sie troche obawiać tych emerytowanych magów z podziemi .....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Lion
PrzeMadaFaka



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Śro 18:29, 06 Mar 2013    Temat postu:

nadal nie wiem czy zamierzacie iść na "Niedźwiedzia" czy na Bagna.
czy też coś innego.


nie ukrywam że ułatwiło by mi to przygotowanie :)


p.s. niech ktoś wypisze na forum co wam dałem po walce jako łupy ?
rzucę na to okiem i może coś dodam/zweryfikuję na spokojnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZjedzBabciKorale
PrzeMadaFaka



Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Czw 13:46, 07 Mar 2013    Temat postu:

to co zapisałem:

Naszyjnik Naturalnego Pancerza +2 (2000)

Jednoręczna Siekiera Drwala +2 (1650), trzymając ją w ręku postać jest pod wpływem stale działającego czaru Wspomożenie (+1 do ataku i RO na strach, +k8 tymczasowych PŻ), dodatkowo przy niszczeniu przedmiotów (np. ścinania drzewa) twardość celu liczona jest -5.

Czerwona Szabla Nazira +2, -1 do trafienia w walce wręcz. (1900)
Biała Szabla Nazira +2, +1KP (szczęście)
- dodatkowo walcząc obiema szablami (typowe szable) przeciwnicy mają dodatkowe -1 do trafienia w walce wręcz a postać może wykorzystywać atut Wirujący Atak.

Drożny Sztylet Konserwacji +1 (785sz) - przechowywana w nim trucizna jest odporna na zwietrzenie, zamoczenie i nie traci swoich właściwości z czasem. Dodatkowo jeżeli opis trucizny pozwala na % szansę jej wielokrotnego użycia to sztylet pozwala na powturzenie rzutu na zużycie się trucizny.

6 mikstur lekkiego leczenia

1 mikstura przemieszczenia

2 mikstury przyspieszenia

1 antidotum

1 trucizna

7.000 szt zł Smile

moje zdanie co do kolejnych kroków - tańsze wskrzeszenie i bagna, potem misiu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arcziangelo
Wielki Mistrz



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ee? ciemno było...

PostWysłany: Czw 17:04, 07 Mar 2013    Temat postu:

mnie się osobiście bagna zawsze dobrze kojarzą:

1. exp
2. fanty
3. łupy
4. jędze
5. france
6. przygoda
7. długa syska


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Lion
PrzeMadaFaka



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Czw 21:28, 07 Mar 2013    Temat postu:

ok pamiętajcie tylko że sesję rozpoczynamy od dyskusji o wskrzeszeniu bo tylko ja, kow i uki wyraziliśmy nasze zdanie jak powinien wyglądać "efekt uboczny" wskrzeszenia.

ew. Arti do mnie pisał na pw ale nie wiem jakie jest jego oficjalne zdanie.
i nie wiem za czym jest Mac.

więc jutro decydujemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 80th Strona Główna -> Jak Upadają Potężni / Główna kampania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin