Forum 80th Strona Główna 80th
Tawerna pod 80tką
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

USTAWKI
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 80th Strona Główna -> Zakazana Ksiega
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kudlatyzbik
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Sob 18:17, 26 Lis 2011    Temat postu:

Sytuacja jest w miare stabilna wiec powinienem byc. Moge sie spoznic kilka minut jak by co.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
UKI
Wielki Mistrz



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Nie 20:31, 27 Lis 2011    Temat postu:

Panowie, a może jednak, pomimo wstępnych innych ustaleń, długa sesja. Przyznam się że sprawa z gildią mnie wciągnęłaSmile...ja się opasuję tak czy siak!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Lion
PrzeMadaFaka



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Nie 23:28, 27 Lis 2011    Temat postu:

ja bez dwóch zdań też jestem za długą :)

i też się dostosuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kudlatyzbik
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Wto 10:51, 29 Lis 2011    Temat postu:

Słuchajcie też bym zagrał długa sesje ale jesli wroce do pracy to najprawdopodobniej na 2 zmiane wiec w piatek jestem dostepny od 23 dopiero w innym przypadku tylko sobota

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
UKI
Wielki Mistrz



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Wto 20:04, 29 Lis 2011    Temat postu:

Więc jak, który ten dzień, nadal nie wiem??? Na tygodniu, czy ta najbliższa Sobota? Długa czy krótka sesja(?), no Panowie, prośba motywująca o większe skonkretyzowanie i szybkie męskie decyzje, ok?
Powtórzę, ja się dostosuję, nie mniej chciał bym znać wcześniej termin:) Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Lion
PrzeMadaFaka



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Wto 22:36, 29 Lis 2011    Temat postu: Ja - Pieniacz

Panowie pewnie uznacie mnie jak zwykle za Pieniacza i Warchoła (i to nie bezpodstawnie) ale moim zdaniem jak coś komuś nie pasuje to lepiej to powiedzieć niż kisić w sobie aż wybuchnie lub zaśmierdnie.

Zwłaszcza jak się jest w gronie starych przyjaciół.


Nie pasują mi trzy rzeczy (w tej kolejności):

1. Nie potrafimy lub brak nam chęci aby umówić się wcześniej na sesję. Czekamy do ostatniej chwili.

2. Długo trwa zanim na forum uda się coś ustalić. Nie wchodzimy tutaj?

3. Umawiamy się na coraz późniejszą godzinę a i tak się spóźniamy.
__________________
ad.1
Zwał jak zwał ale "reprezentujemy" 5 różnych rodzin.
Każdy z nas ma różne plany i obowiązki które musi ustawiać aby dać radę spotkać się na sesji.
U każdej z tych rodzin trzeba łatwiej lub trudniej wywalczyć akceptację danego terminu sesji (przestawić wyjazd do rodziny na drugi dzień, przełożyć pracę którą ma się w domu do odrobienia, ugotować obiad poprzedniego dnia na 2 dni zamiast robić to wieczorem, powiedzieć żonie że romantyczny czy też filmowy wieczór będzie innego dnia itp)

W mniejszym lub większym stopniu znamy nasze życia więc wiem że potrafimy planować dużo wcześniej i umawiać się na imprezy rodzinne, spotkania ze znajomymi, spacery, kina, mecze czy granie w gałę.
Nie wychodzi nam natomiast umawianie się na coś na co teoretycznie powinniśmy mieć dużą ochotę i co powinno nam sprawiać przyjemność.

Totalnie nie czaję dlaczego.
Czy chodzi o totalny brak szacunku i olewanie sobie nas nawzajem?
Myślenie że:
"a *** z tym, dam znać w piątek rano to albo się zgodzą albo nie zagramy" ?

I chcę tu jasno podkreślić że nie chodzi mi o tłumaczenie przez nas konkretnych przypadków bo zawsze da się znaleźć jakieś wytłumaczenie.
Chodzi mi o globalne zjawisko które tu zachodzi już od wielu miesięcy.

Mam nadzieję że się ze mną zgodzicie że ono zachodzi a nie jest tylko moim wymysłem i nie istnieje tylko w mojej chorej głowie.

Wierze też że nie jestem jedynym któremu to zjawisko przeszkadza i który chciałby żeby było w tym obszarze choć trochę lepiej.

Rozumiem też że co jakiś czas coś może wypaść (choroba w rodzinie, druga zmiana w pracy, wyjazd itp) i nie trzeba mi tego tłumaczyć.
Ale dlaczego tak jest za każdym razem?

__________________
ad.2
Maciek założył zajebiste forum.
Opowiadałem o nim kilku znajomym i bez wyjątku wszyscy stwierdzili że nam zazdroszczą że nam się chce.

Mamy oryginalne i dość sprawne narzędzie do trzymania informacji które interesują nas wszystkich.
Mamy też narzędzie to łatwego i czytelnego umawiania się.

Czas na wejście i zalogowanie się na forum to maks 30sek.
Czas na przeczytanie samych nowych wypowiedzi w ustawkach to maks 60sek.
Czas na napisanie krótkiej odpowiedzi to kolejne 30sek.

Trwa to tyle samo lub krócej niż sprawdzenie maila.

Czy naprawdę w 2011r nikt z was nie siada codziennie do komputera przynajmniej na kilkanaście minut?
A jeśli siadacie to czy nie macie możliwości poświęcić te dodatkowe 120sekund na www.80th.fora.pl?

Nawet jeśli jesteście tak zawaleni robotą i życiem że codziennie nie dacie rady to chociaż co 48h ?

Przecież w tej chwili ustawki wyglądają tak że 1-2 osoby (czasem 3) coś tam piszą i próbują ustalić ale i tak 2 lub 3 pozostałe nie raczą nic odpowiedzieć i kończy się w ten sposób że jedna osoba dzwoni do wszystkich po kolei (czasem 2-3x żeby dogadać szczegóły) i wpisuje tu efekt końcowy.

Czy naprawdę tak to musi wyglądać?
Czy nie zależy nam na sesjach nawet na tyle żeby się na nie umawiać?

Nie wiem jak wam ale mnie często cholernie przeszkadza to że jak mnie pyta Edyta kiedy mam zajęty wieczór na sesję to nie potrafię jej odpowiedzieć.
Albo jak pyta mnie mama czy wpadniemy na noc z antkiem i też nie mogę jej odpowiedzieć.
ew. dzwoni kumpel i pyta czy nie mam czasu w weekend na wieczorną partyjkę w battla przy piwku.

tzn. oczywiście że mogę im odpowiedzieć. i czasem tak robię pisząc potem że mi jakiś dzień na granie nie pasuje.
ale chcą zagrać i nie blokować moją osobą terminu sesji oni muszą czekać na waszą odpowiedź.

Ciężko mi uwierzyć że nie planujecie sobie niczego z wyprzedzeniem i nie potrzebujecie/lubicie wiedzieć wcześniej kiedy sesja będzie.

__________________
ad.3

Cóż temat stary jak świat i nawet już powoli przywykam.
Głównie chodzi mi o dwie kwestie.
Przez to przekładanie i spóźnianie ostatnio jedną z pierwszych osób na sesję przychodzi Kowal który teoretycznie miał przychodzić jako ostatni.

(przypomnę tylko że według ostatnich ustaleń grupowych wszyscy oprócz kowala mieli przychodzić na sesję maks o 20.30. Mieliśmy się rozkładać i rozpoczynać powoli sesję, a Kowal o 21 miał wpadać od razu na głęboką wodę.)

Doskonale rozumiem że czasami nawet się nie chce wyjść wcześniej z domu bo ktoś się i tak spóźni...
ciekawe do czego to prowadzi...

Drugą sprawą jest to że moim zdaniem moglibyśmy zdobyć się na wyrzeczenie i 1x w miesiącu jak jest długa sesja porzucić rodzinne rytuały i bez spóźniania zagrać od 19 do 3. Ale rozumiem tez że nie mam do końca prawa się w tej kwestii wypowiadać bo rytuały każdego z was są jego własnością i już więc bez obrazy.


______________________________________
Nie musicie nic konkretnego mi odpowiadać.
Chciałem po prostu powiedzieć wam co od 1-2 miesięcy mi narasta w głowie w ramach naszych spotkań.

Będę wam wdzięczny jeśli przeczytacie to przed najbliższą sesją i chociaż podczas najbliższego siedzenia na sraczu poświęcicie kwadrans na przemyślenie tego.

Może to ja tylko mam z tym problem i może to sobie powymyślałem.
Może po prostu to jak wyglądają powyższe sprawy to jest właściwy ich wygląd i nie należy się do tego czepiać.

Może tak właśnie wyglądają spotkania na których nam zależy i na które mniej czy bardziej czekamy cały tydzień żeby odreagować trochę stresów z pracy i domu.

A może powinniśmy się zastanowić czy naprawdę chcemy grać w RPG.
Ja mam w związku z powyższym czasami mieszane uczucia.
Czasami myślę że może inna forma naszych spotkań była by właściwsza.
Zawsze można by 1x w tygodniu robić jedno z poniższych:
- iść do kina na coś coolowatego
- obejrzeć razem z pifkiem i pizzą jakiś film
- zagrać w nieśmiertelne planszówki
- iść do knajpy na piwo
- zagrać w kręgle czy bilard
-...

Powyższe pomysły mają tą przewagę nad sesją że:
- nie trzeba nic do nich przygotowywać
- można łatwo ustalić jeden dzień bo jak ktoś wypadnie to nic się nie stanie bo komplet nie jest obowiązkowy
- można się spóźniać bo najwyżej się zacznie bez spóźnialskiego
- można nie pisać nic na forum bo dzień może być stały a tylko to co robimy się zmieniać.


Cóż koniec Iliady idę spać...


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez White Lion dnia Wto 23:15, 29 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZjedzBabciKorale
PrzeMadaFaka



Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Wto 23:12, 29 Lis 2011    Temat postu:

Cytat:
większe skonkretyzowanie

Wporzo, w sobotę nie chcę, bo to jedyny dzień kiedy mogę spędzić więcej czasu rodzinnie, czyli z Kasią. Od czasu do czasu tak, ale nie co tydzień. Dla mnie będzie OK czwartek krótka sesja lub piątek długa sesja. Jeśli nie chcecie zaczynać w piątek bez Maćka, to zagrajcie w sobotę beze mnie.

Cytat:
1. Nie potrafimy lub brak nam chęci aby umówić się wcześniej na sesję. Czekamy do ostatniej chwili.

Po pierwsze umawianie się na kolejną sesję po skończonej poprzedniej, czyli z tygodniowym wyprzedzeniem, to bardzo trudna sprawa, praktycznie niemożliwa biorąc pod uwagę nieprzewidywalność godzin pracy Maćka. Po drugie, umawianie się wcześniejsze, ale nie od razu po poprzedniej sesji, też jest trudne z uwagi na powyższe, ale w grę wchodzą tu też inne rzeczy, tzw. zwykła proza życia. Choć generalnie przyznaję, że umawianie mogłoby być szybsze.
Cytat:
2. Długo trwa zanim na forum uda się coś ustalić. Nie wchodzimy tutaj?

Biję się w pierś, że ostatni raz napisałem posta kilka dni temu, ale wchodziłem codziennie i śledziłem wypowiedzi. Mamy dopiero wtorek na miłość boską! Maciek napisał, że w grę wchodzi piątek i sobota, więc miałem napisać dzisiaj. Jutro rano przeczytacie posta i już.
Cytat:
3. Umawiamy się na coraz późniejszą godzinę a i tak się spóźniamy.

Tu akurat mam czyste sumienie. A może nie powinienem? Nigdy nie wiadomo jak nasze postępki oceniają Pieniacze i Warchoły Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZjedzBabciKorale dnia Wto 23:14, 29 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Lion
PrzeMadaFaka



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Wto 23:18, 29 Lis 2011    Temat postu:

żeby nie było że nic nie zaproponowałem:

proponuję piątek - długa sesja.
zaczynamy bez macieja, a dochodzi on o 23 i już czeka na niego gorąca herbatka.

ew. macko może się wypowiedzieć w kwestii kampanii na forum za czym jego postać głosuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kudlatyzbik
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Śro 10:06, 30 Lis 2011    Temat postu:

Jestem jak najbardziej za piątkiem i podpisuje sie pod tym obiema ręcyma. W poniedziałek mam egzamin z Włocha wiec trzeba by sie cos nauczyć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
UKI
Wielki Mistrz



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Śro 12:31, 30 Lis 2011    Temat postu:

OK, więc Piątek o 20.35( jak to zwykle ja:)) jestem u Pitera na długą sesję! Dobrze że poruszamy takowe tematy, jak się nie gada to coś zaczyna śmierdzieć. Ja tylko od strony MG dodam, że razi mnie czasami wasza olewczość co do szczegółów, a przecież, jak sobie dobrze przypominam to WY panowie chcieliście w drugiej części kampanii większego "zatrzymania", pogrania, wczuwania, a nie gonitwy. Mam nadzieję że was nie gonięSmile, a żal czasami mam jak się napocę, wymyślę np. historię buzdygana, albo imię WAŻNEGO npc-a, a później ktoś pyta: " chyba tą broń sprzedaliśmy w Olgrionie,....eee, chyba nie, zaczekajcie, jak ona się nazywała? Niech ktoś sprawdzi"( takie ważne przedmioty powinny być dokładnie rozpisane, zawsze służę pomocą). Jako wymagający MG proszę w miarę czasu i możliwości spisania wszystkiego co wam "daję", to właśnie robi "smaczki", a nie "kolejny buzdygan" i teksty w stylu: "Ile tam tych PM-ów się mieściło". Sorry jak za mocno to ujmuję, ale tak to widzę, P.S. My poważnie nie musimy grać w RPG, chętnie spotkam się na browcu i pizzy.(choć oczywista wolę grać)Na Stwórcę, niech widzę w was zapał, przecież to właśnie RPG pozwala odreagować szarość dnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kudlatyzbik
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Śro 21:30, 30 Lis 2011    Temat postu:

Panowie odnośnie postulatów Lajona To generalnie mam podobne zdanie do Koralożercy. Jedynie co moge powiedzieć to istotnie ostatnim czasem często się spóżniam a co za tym idzie spóźnia się i Arti bo jest ode mnie uzależniony ( transportowo of course) jednak kiedy gramy np w czwartek lub inny dzien kiedy moja połowica kończy pracę o 20 to nie mam fizycznej możliwości bycia na sesji o 20.30 zresztą chyba pisałem o tym na forum juz kiedyś. Niestety mam pracę taką jaką mam i przez najbliższe 2 lata innej nie bede miał ( kolejna lojalka) że niestety jestet ona uzależniona od wielu czynników które ciężko przewidzieć ( choroba kolegi w pracy, szkolenia, poważne awarie, poj...any kolega itp) stąd takie roszady w zmianach. Na koniec mocne postanowienie poprawy i solidny kopniak w zad na zachętę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arcziangelo
Wielki Mistrz



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ee? ciemno było...

PostWysłany: Czw 19:22, 01 Gru 2011    Temat postu:

No problem, będę docierał w trybie indywidualnym, jeśli to spowoduje, że we trójkę regularnie będziemy już rozgrzewać postacie bez względu na czwartą osobę. Regułą trójek jednak w naszej kampanii do tej pory było to, iż bezwzględnie czekaliśmy na dziadka. Zgodnie z zasadą domniemania zgody liczcie mnie zawsze na 200% chęci i 100% przypadku. Nie sądzę aby moje milczenie zmieniłoby doznania estetyczne kogokolwiek z Was, jeśli sytuacja się zmienia dopisuję się w najwłaściwszym momencie. Sorry Winnetou, albo brak weny albo zastajemy najoczywistszą oczywistość Smile

Pit zabrał się za nas jak za Gildię Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Lion
PrzeMadaFaka



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Sob 17:53, 03 Gru 2011    Temat postu: nowy termin

Słuchajcie umówiliśmy się na czwartek u Artiego na sesję krótką.
Rozmawiałem z Maćkiem i okazało się że nie da rady bo znowu cały tydzień ma drugą zmianę.

Po konsultacjach z nim i moich przemyśleniach proponuję jedną z opcji:

1. Gramy w czwartek bez niego.

2. Gramy w piątek długą sesję z Maciejem dochodzącym licząc że w sobotę nie będzie musiał pracować.

3. Gramy w sobotę z Maciejem.


Ja jak zwykle jestem za długą sesją :) ale się dostosuję.
Proszę o głosowanie Waszmościów :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
UKI
Wielki Mistrz



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Sob 21:18, 03 Gru 2011    Temat postu:

Sesja długa, Sobota 20.40-2.00/3.00, tak brzmi moja propozycja. Jako MG oznajmiam, że kolejnej sesji bez kapłana nie chcę prowadzić( jeśli Maćko nie da rady to proponuję zaczekać i film/pifo/pizza), zbyt wiele strategicznych decyzji może zapaść, trzeba ustalić co Thorvald chciałby zakupić przed wyruszeniem na odległe lądy, jako wasz "leczniczy" musi dobrze się przygotować. Powtarzam, nie chcę grać bez kapłana. Rzekłem!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kudlatyzbik
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Nie 9:38, 04 Gru 2011    Temat postu:

Chłopaki przepraszam za te masturbancje sesyjne ale mam serie zabiegów rechabilitacyjnych ( kurna gadam jak emeryt) i musze chodzic na drugą zmiane w sobote miałem nakaz odgórny że pewna rzecz musi być zrobiona bo sam el presidente SHL sie zaczął niezdrowo interesować tematem no i niestety rozkaz to rozkaz jestem tylko najmniejszym trybikiem w tym korporacyjnym tworze. dzięki za wyrozumiałość i cierpliwość w tym temacie.
AD Bestiariusz: SUPER POMYSŁ cieszę sie ze forum zaczyna zyc wlasnym zyciem
AD MG co z moją kwestią ziołowo alhemiczną?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 80th Strona Główna -> Zakazana Ksiega Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 6 z 18

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin