Forum 80th Strona Główna 80th
Tawerna pod 80tką
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

2022 1-3 bagienne przygody

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 80th Strona Główna -> Zwykłe uczynki / Główna kampania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
White Lion
PrzeMadaFaka



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Nie 17:16, 24 Kwi 2022    Temat postu: 2022 1-3 bagienne przygody

Po opuszczeniu Everlund, żegnani kwiatami, łzami elfich dziewic, wywożąc wozy pełne złota i artefakty jakich świat dotąd nie widział wyruszyliście w drogę powrotną do Wilczego Szańca.



Po drodze odwiedziliście znaną wam karczmę w lesie, bodajże "pod starym trolem". Chłopak pozostawiony tam po wydarzeniach w których braliście udział wraz z kucharką z sukcesem prowadzi to miejsce i oboje nie skąpią wam wyrazów wdzięczności. Możecie liczyć że zawsze jak tylko zapragniecie się tu zatrzymać będziecie mieli wikt i opierunek za darmo.

Nadzieje na to że podróż powrotna przebiegnie bez przygód prysły już pierwszej nocy spędzonej pod gołym niebem przy drodze po opuszczeniu karczmy.

W nocy nawiedził was duch.
Przynajmniej tak to wyglądało.
Żaląc się na swój los i niemożność opuszczenia tego padołu opowiedział wam krótko co go spotkało.
Otóż podróżując z wozem z towarami, jako szanowany kupiec, został napadnięty przez zbójców, porwany do ich kryjówki i tam zabity a jego ciało pozostawione na żer zwierząt.
W dodatku po kilku dniach już jako duch zrozumiał że dopóki ktoś nie pochowa jego ciała to będzie zmuszony do pozostania w okolicy swojej śmierci.
Dlatego opisał wam drogę w którą trzeba odbić ze szlaku (obok rozdwojonej brzozy) i miejsce w którym znajdziecie jego ciało. Poprosił o pomoc w odejściu z tego świata czyli w pochowaniu jego zwłok.

Po krótkiej naradzie zgodziliście się mu pomóc.
Rozdwojoną brzozę znaleźliście łatwo. Droga odbiegała na północ i już po kilku kilometrach zagłębiała się w północne bagna.
Szybko okazało się że wóz musicie zostawić między rzadkimi drzewami i w dalszą drogę ruszyć konno lub pieszo.
Po kilku godzinach dotarliście do małej zatęchłej wioski na bagnach w której śmierdziało rybami.
Wątpicie żeby było tam więcej niż 10 chat, a płot otaczający wioskę nie powstrzymał by nawet kalekiego goblina.
Mieszkańcy okazali całkowity brak zainteresowania wami i nawet jedna osoba nie wyszła do was jak weszliście między chaty.

Zapukaliście do jednych drzwi i namówiliście człowieka który wam otworzył do udzielenia wam gościny w stajni/szopie oraz do przechowania waszych koni gdy wy pójdziecie dalej.
W trakcie rozmowy dowiedzieliście się że głębiej w bagnach jest wzgórze na którym są ruiny jakiegoś niewielkiego kasztelu. Podobno bywało że zbójcy wybierali to miejsce na swoją kryjówkę w przeszłości.

Następnego dnia ruszyliście głębiej w bagna w poszukiwaniu tego miejsca. Już po południu znaleźliście i wzgórze i ruiny. Ściany tego niewielkiego zameczku ledwie stały, ponad dziedzińcem wznosiła się niewielka wieża, a z murów zwieszały się dwie klatki z zamkniętymi w środku szkieletami.

Na dziedzińcu znaleźliście wóz z ciałami ludzi i koni.
Zajęliście się pochówkiem. Pochowanie ciał z dziedzińca i wydostanie szkieletów z klatek zajęło wam czas aż do zmroku.

Wieczorem rozglądając się po dziedzińcu i szukając miejsca na nocleg dostrzegliście jakąś długowłosą postać przyglądającą wam się z okna wieży. Postać szybko ukryła się w środku.

Przeszukaliście najpierw resztki kamiennych i drewnianych budynków na dziedzińcu a potem udaliście się do wieży.

Na drugim piętrze natrafiliście na małą przerażoną dziewczynkę chowającą się w kącie za kufrem. Jak już przekonaliście ją że nie chcecie jej skrzywdzić to opowiedziała wam że podróżowała z ojcem i jego pracownikami gdy zostali napadnięci kilka dni temu przez zbójców.
Jej udało się uciec i ukryć w ruinach. Reszta została zabita. Od tego czasu ukrywa się i żywi tym co znajdzie, głównie wodą.

Powiedziała wam że widziała jak zbójcy zawalają gruzem wejście do piwniczki do której zanieśli łupy z wozu.
Bez problemu znaleźliście to miejsce i odgarneliście gruz.
W środku trafiliście na starą piwnicę i dalej prowadzący korytarz.
W kolejnym pomieszczeniu znaleźliście skrzynie ze złotem, z przedmiotami oraz dalszy opadający w dół korytarz.
Pomimo częściowego zalania wodą udaliście się nim dalej.
Dziewczynka bojąc się zostać sama poszła z wami.

W kolejnej sali woda była już prawie po kolana a na końcu pomieszczenia widać było kilka jakby drewnianych skrzyń. Nagle dziewczynka krzyknęła i zniknęła pod wodą a ze skrzyń podniosły się szkielety z bronią i zaatakowały was.

Walczyliście we trzech z prawie tuzinem szkieletów jednocześnie szukając dziewczynki.
Gdy pokonaliście prawie wszystkie szkielety z wody nagle wynurzył się wampir i zaatakował was.
Walka nie należała do lekkich i gdy myśleliście że już wszystko stracone i że zaraz zaczniecie umierać wampir po kolejnym ciosie zachwiał się, cofnął, zamienił w mgłę i uciekł z pomieszczenia.

Po szybkim przeszukaniu pomieszczenia udaliście się do piwnicy wieży i znaleźliście tam ukryte pomieszczenie w którym wampir miał swoją trumnę.

Walka rozgorzała na nowo. Na wasze szczęście wampir nie zdążył zregenerować swoich wszystkich obrażeń i nie dał rady długo stawiać wam oporu.

Po pokonaniu, odcięliście mu głowę, spaliliście ciało i wróciliście do wioski, a następnie na szlak.

Dalsza część drogi do szańca przebiegła już bez zakłóceń i 6 dni później dotarliście na miejsce.

Po przekazaniu pełnego raportu z wydarzeń w Everlund otrzymaliście oficjalne pochwały oraz nagrodę pieniężną. Wreszcie, w wygodnym i ciepłym miejscu możecie odpocząć, wyleczyć swoje rany i zastanowić się na co wydacie ciężko zarobione pieniądze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez White Lion dnia Wto 13:28, 24 Maj 2022, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZjedzBabciKorale
PrzeMadaFaka



Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Śro 18:05, 27 Kwi 2022    Temat postu:

Hmm... do ostatnich wydarzeń mam stosunek, jak to mawiają uczeni - abimwal... amibawal... ambilent... a tfu, kurewa mać, po prostu podobało mi się i nie podobało jednocześnie!
Podobało mi się, bo wreszcie mamy fajne łupy i trochę więcej złota (szkoda, że nie za bardzo ćwiczyłem się w machaniu bastardem, bo trafiło nam się niezłe cacko!).
A nie podobało mi się, bo większość swojego złota wydałem...

No ja pierdolę, jak można było działać tak głupawo?! Na swoją obronę mam tylko to, że pierwszy raz walczyłem z taką istotą, prawdziwym wampirem, który szczerze mówiąc nieźle mnie nastraszył.
To naprawdę paskudny stwór, wysysał ze mnie siły życiowe i cholera wie co jeszcze. Za wyleczenie słono zapłaciłem obcym kapłanom - skąd mogłem wiedzieć, że pod bokiem będę miał darmowy ratunek w osobie Naruka?
Swoją drogą, on staje się coraz bardziej potężny, myślę, że niedługo będzie solidnym filarem naszej drużyny.

W każdym razie, ta przygoda czegoś mnie nauczyła.
Po pierwsze - nie ufaj dziewczynkom, które potrafią przeżyć kilka dni same w ruinach w środku niczego.
Po drugie - przypominaj kapłanowi, żeby w takich miejscach rzucał swoje czary mary i wykrywał magię.
Po trzecie - jeśli masz przed sobą wampira, pamiętaj, że trzeba będzie go pokonać dwa razy.
I po czwarte - może najważniejsze - na takie zabawy zabieraj więcej wódki, bo jak się skończy to jest dopiero tragedia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 80th Strona Główna -> Zwykłe uczynki / Główna kampania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin